Na pomoc Dzikim Przyjaciołom

NA POMOC DZIKIM PRZYJACIOŁOM”


 

PODSTAWY PIERWSZEJ POMOCY

1. Pierwsza pomoc to wszelkie czynności przed dostarczeniem ptaka do odpowiedniej placówki, gdzie oceniony zostanie jego stan i podjęte zostaną dalsze działania.

2.Każdy ma prawo udzielić pierwszej pomocy także ptakom objętym ścisłą ochroną gatunkową.

3.Pierwsza pomoc dzikim ptakom to:

-pomoc doraźna tj. karmienie i przetrzymanie

-pomoc medyczna tj. opatrzenie ran

4.Pamiętajmy:

– pierwsza pomoc nigdy nie zastąpi profesjonalnych działań lekarskich

-jeśli to możliwe przed udzieleniem pierwszej pomocy poradź się specjalisty

– zawsze bezpieczeństwo ludzkie jest najważniejsze!

5.Profesjonalnej pomocy medycznej oraz porad telefonicznych w sprawie dzikich ptaków udziela:

-Klinika Weterynaryjna w Gdyni ul. Stryjska 25 tel. 058-622-21-48 www.lecznica.gdynia.pl

-Pomorski Ośrodek Rehabilitacji Dzikich Ptaków i Małych Ssaków „OSTOJA” Pomieczyno, ul.Słupia 30C tel. 606-907-740www.porp-ostoja.pl

JAK SAMEMU POMÓC PISKLĘCIU?

Gdy znajdziesz małe pisklę pozbawione jeszcze piór , przede wszystkim poszukaj jego gniazda i je tam włóż. Jeśli się nie uda przywieź do ośrodka. Koniecznym warunkiem by pomóc pisklęciu jest oznaczenie gatunku ptaka! Każdy gatunek ma inna dietę, a pisklęta są wrażliwe i źle reagują na jej zmianę. W przypadku gdy musi upłynąć nieco czasu zanim ptak trafi w ręce specjalistów musisz zapewnić mu ogrzewanie, by nie umarł w wyziębienia. Odpowiednia będzie nawet lampka biurkowa o mocy 40W. Źródło ciepła nie może być zbyt blisko ustawione by z kolei pisklę się nie przegrzało. Jeśli będzie wołało o pokarm można ewentualnie podać malutkie kawałki jajka na twardo i kroplę wody do picia. (Pamiętaj że nawet ważniejsze od karmienia jest pojenie!)

Jeśli musisz zająć się pisklęciem przez dłuższy czas zanim odwieziesz je do azylu, masz ustalony gatunek ptaka możesz karmić go adekwatną dla gatunku dietą.

Najlepsze diety, dla najczęściej znajdowanych piskląt:

-gołębie, sierpówki, grzywacze – zalane wrzącą wodą mieszanki ziaren, prosa, kanaru z siemieniem lnianym i witaminami, ostudzić i wkładać ptakowi do dzioba ; starszym pisklętom pszenicę

-sikory, rudziki, pleszki, kopciuszki, pokrzewki – ptaki owadożerne; świerszcze, larwy mączniaka podawane bezpośrednio do dzioba; ! Pisklę musi być nakarmione do syta przynajmniej raz na 2h od świtu do zmierzchu. (tzw. białe robaki ze sklepów wędkarskich nie nadają się do karmienia piskląt)

-szpaki, kosy, kwiczoły, śpiewaki – owadożerne, ale można je karmić mieszanką nabiałową.

Mieszanka nabiałowa: jajo gotowane + twaróg + szczypta glukozy + kleik kukurydziany + mieszanka dla ptaków owadożernych lub suszony gamma rus (skorupiaki dostępne w sklepach zoologicznych sprzedawane jako pokarm dla żółwi).

Starszym pisklętom do pokarmu można dodawać owoce najczęściej jabłka lub owoce sezonowe.

-sroka, wrona, sójka, kawka, gawron – rodzina krukowate, wszystkożerne; do mieszanki nabiałowej dodać gotowany ryż, owoce, tartą marchew, chude mięso mielone, surowe lub gotowane.

-zięba, wróbel, dzwoniec, makolągwa, szczygieł, grubodziób – ptaki jedzące niewielkie ziarna ; mieszanka do odchowu papug lub mielona karma dla kanarków czyli kanar i proso i inne rodzaje nasion, zmielone, zalane wrzątkiem, z dodatkiem szczypty glukozy, witamin i kruszonych biszkoptów. Starszym pisklętom podawać jabłko i marchew oraz liście gwiazdnicy pospolitej.

Podane tymczasowe diety nie mają promować odchowu ptaków w warunkach domowych, a jedynie zapewnić przetrwanie zwierzętom zanim zostaną dostarczone do ośrodka rehabilitacji. Z doświadczenia wynika ze transport ptaka do ośrodka trwa 2-3 dni a nieodpowiednie żywienie przez ten czas może mieć poważne konsekwencje co w połączeniu z przebytymi urazami może doprowadzić do śmierci ptaka..

ZAGNIAZDOWNIKI

Pisklęta zagniazdowników od urodzenia przystosowane są do chodzenia i samodzielnego żerowania. Już kilka godzin po wykluciu, jak tylko obeschną młode kaczuszki, gąski, bażanty, łyski, kokoszki, tracze, perkozy, kuropatwy, przepiórki, czajki, sieweczki, brodźce czy biegusy opuszczaja gniazdo i podążaja za matką. Gatunki wodne wiodą swoje młode do pobliskiej wody. Pisklęta podążając za dorosłymi uczą się zerować, chowają przed niebezpieczeństwem wśród roślinności lub na grzbiecie mamy. Bardzo często dorosłe ptaki odwodzą od swoich młodych potencjalnego drapieżnika, alarmują głośno próbując zwrócić na siebie uwagę czy nawet atakują drapieżnika. Pisklęta rozpierzchają się wtedy i czekają przyczajone w trawie, aż niebezpieczeństwo minie. Dlatego gdy zobaczysz takie „porzucone” chwilowo kaczki, kuropatwy czy czajki nie oznacza to że w okolicy nie ma ich matki. Może właśnie matka próbuje odwrócić Twoją uwagę donośnym głosem, aby odciągnąć Cię od swoich młodych.

Nie zabieraj takich piskląt do domu! Oddal się na bezpieczną odległość a dorosłe powrócą do swoich młodych.

Tylko w sytuacji gdy jestes pewny że matka porzuciła pisklę lub złapał je Twój pies/kot i poturbował, lub matka zginęła pod kołami samochodu lub została upolowana przez drapieznika wtedy tylko możesz zaopiekować się pisklakami.

CO TO JEST PODLOT?

Większość ptaków, które wykluwają się łyse i ślepe, pozostaje w gnieździe tylko do czasu uzyskania wieku tzw. podlota. Młode ptaki, opuszczają gniazdo zanim jeszcze nauczą się latać i samodzielnie szukać pokarmu. Rozchodzą się w okolicy gniazda, każdy podlot w innym kierunku, a ponieważ nie umieją jeszcze latać, podskakują tylko lub przesiadują na ziemi nawołując rodziców. Dorosłe ptaki cały czas karmią każdego z takich podlotów, fruwając od jednego młodego do drugiego.

Dlaczego nielotne jeszcze i niesamodzielne młode opuszczają gniazdo? Otóż w toku ewolucji, ptaki nauczyły się, że więcej młodych przeżyje, jeśli opuszczą gniazdo przed osiągnięciem samodzielności. Gniazdo to wbrew pozorom niebezpieczne miejsce: drapieżnik z łatwością usłyszy piszczące młode lub wyczuje ich obecność po zapachu odchodów i resztek pokarmu gromadzących się w okolicy gniazda. Jeśli więc gniazdo zostanie zaatakowane przez drapieżnika z pewnością skrzywdzi on wszystkie młode, które w nim zastanie. Jednak, jeśli takie młode podloty rozbiegną się w okolicy gniazda, jest większa szansa, że któreś z nich umknie uwadze drapieżnika.

To jest podlot – zostaw go w spokoju.

JAK ROZPOZNAĆ PODLOTA?

Podloty występują u:

-ptaków wróblowatych (drozdy, zięby, szczygły, sikorki, wróble itd.)

-u gołębi (sierpówek, grzywaczy, gołębi domowych itd.)

-ptaków krukowatych ( kawki, wrony, sroki, gawrony itd.)

-u drapieżnych (pustułek, myszołowów, jastrzębi itd.)

-u sów (puszczyków, sów uszatych itd.).

Jeśli znajdziesz starsze pisklę, które ma już pióra konturowe czyli wygląda podobnie do rodziców, tylko ma krótsze skrzydełka i krótki ogonek, żółte/pomarańczowe „zajady” w kącikach dzioba, niewybarwioną i miękką woskówkę wokół nozdrzy, resztki piór puchowych na szyi i głowie, wygląda dziarsko, podskakuje, podfruwa, reaguje na bodźce, obserwuje cały czas otoczenie, jest cichy tylko czasami nawołuje rodziców, nie należy takiego ptaka zabierać z miejsca znalezienia! Ptaki wychodzą z gniazda zanim jeszcze nauczą się latać, przez jeszcze kilka tygodni pozostają na terytorium rodziców, i są przez nich karmione i ochraniane, i co najważniejsze uczone życia . Takiego ptaka najlepiej odłożyć na najbliższy gęsty krzak w okolicy miejsca znalezienia i obserwować ze sporej odległości. Jeśli w okolicy pojawią się dorosłe ptaki, można pisklę spokojnie zostawić. Rodzice będą się bali podejść do dziecka w obecności ludzi, ale jak tylko znikniemy z pola widzenia na pewno je nakarmią.

Nie jest prawdą, że dorosły ptak wyczuje zapach człowieka, który dotykał pisklę i je odrzuci. Ptaki maja bardzo słaby węch. Rozpoznają swoje pisklę dzięki wzrokowi i słuchowi.

Podlot z krwawiącymi ranami, porzucony, głodny będzie nawoływał bezustannie – wtedy możesz zacząć się niepokoić.

Młode jaskółki i jerzyki opuszczają gniazda jak są w pełni lotne, dlatego jeśli znajdziesz jaskółkę lub jerzyka na ziemi, to na pewno coś jest nie tak.

Młode sowy na etapie podlota tzw. gałęziaka nie mają tak dobrze wykształconych piór jak podloty np. pustułek. Dlatego może się wydawać, że jest to pisklę, a w rzeczywistości podloty sów mają jeszcze na ciele puch, przesiadują na ziemi lub na gałęziach. W chwili zagrożenia podloty sów kłapią dziobem, strosząc małe piórka lub uciekają wdrapując się jak kot po pniu drzewa.

Jeśli nie jesteś pewien czy dany ptak o którego się niepokoisz to już podlot czy jeszcze pisklę, zrób zdjęcie, wyślij do nas, my oznaczymy gatunek i wiek i odpowiemy Ci co dalej robić.

SYTUACJE W JAKICH POTRZEBNA JEST TWOJA INTERWENCJA :

– ptak nie reaguje na otoczenie, siedzi nastroszony, ma brudne pióra

-widoczne są rany, krew, wysięk

-nie widać ran, ale ptak nie porusza się prawidłowo, kuleje, podczas prób lotu widać asymetrię skrzydeł

-widzisz bardzo młode pisklę leżące poza gniazdem , pokryte tylko i wyłącznie puchem lub nie pokryte w ogóle piórami

-zniszczone zostało gniazdo, ptaki dorosłe zginęły lub opuściły pisklęta

-ciała obce np. ptaki zaplątane w żyłkę , ze sznurkiem oplątanym wokół palców

-ptaki z podejrzeniem że zostały postrzelone

-ptaki znalezione w pobliżu drogi, podejrzane o kolizję z samochodem

-ptaki znalezione pod przewodami elektrycznymi

-ptaki uwięzione w budynkach lub sieci wentylacyjnej

-ptaki zaatakowane przez koty lub psy, nawet jeśli nie widzimy na nich żadnych ran

-w trakcie ostrych zim ptaki, które nie są w stanie zdobyć pokarmu, wycieńczone, apatyczne, znajdowane w pobliżu osad ludzkich

Miasto: dynamiczny ekosystem gdzie każdna nisza jest szybko zagospodarowywana przez ptaki, ale jednosześnie miasto dla niedoświadczonego ptaka p. lecącego tranzytem jest

ŚMIERTELNĄ PUŁAPKĄ:

-ekrany dźwiękowe

-wysokie budynki

-ruchliwe ulica

-brak pokarmu.

OGÓLNE ZASADY UDZIELANIA POMOCY

BEZPIECZEŃSTWO LUDZI JEST NAJWAŻNIEJSZE!

Przede wszystkim należy pamiętać o własnym bezpieczeństwie! Dzikie zwierzę może być potencjalnie niebezpieczne, agresywne (ból, lęk, strach) , jeśli znaleźliśmy je przy drutach wysokiego napięcia, na wodzie, na lodzie, na wysokości, na terenie prywatnym najlepiej nie ryzykować, zostawić je w spokoju i zawiadomić odpowiednie służby tj. Straż Miejską, Straż Leśną, Policję. Należy pamiętać że dziko żyjące zwierzęta mogą być nosicielami groźnych chorób zakaźnych.

Pamiętaj: wszelkie czynności przy chorym zwierzęciu powinno wykonywac się z zachowaniem higieny oraz w środkach ochrony osobistej.

Chory ptak nie powinien mieć kontakty ze zwierzętami domowymi a wszelkie sprzety z którymi miał styczność powinny być zdezynfekowane pod okiem lekarza weterynarii.

Najważniejsze zagrożenia dla człowieka ze strony ptaków:

-urazy mechaniczne

-choroby bakteryjne

-choroby wirusowe

-choroby pasożytnicze

-alergie

-skażenia chemiczne

Najważniejsze zagrożenia dla ptaków ze strony człowieka:

-urazy mechaniczne

-stres

-czynniki chemiczne

KAŻDA INTERWENCJA MUSI BYĆ ZAPLANOWANA

Planując interwencję ustalamy:

– co to za gatunek ptaka i czy na pewno potrzebuje pomocy ?

-czy ten ptak może być niebezpieczny? czy potrzebne będą specjalne służby?

-gdzie go przetransportujemy?

-jak go schwytamy i przetransportujemy? (rodzaj transportu odpowiedni do czasu podróży i kondycji ptaka)

MINIMUM STRESU

Samo chwytanie powinno przebiegać szybko, niedopuszczalne jest wielogodzinne niepokojenie – spowoduje ono szybkie zużycie rezerw energetycznych i dodatkowo osłabi ptaka, może także nasilić krwawienie lub prowadzić do dalszych urazów. Czasem jeśli nie możemy schwytać rannego ptaka a pora roku umożliwia mu żerowanie i nie ma bezpośredniego zagrożenia ze strony drapieżników lepiej odłożyć akcję i monitorować zwierzę. Np. bocian z lekkim urazem skrzydła może żerować na łąkach przez wiele tygodni i czasem lepiej schwytać go dopiero w zimie.

PIERWSZA POMOC – OSUSZYĆ , OGRZAĆ I NAPOIĆ

OGRZEWANIE I SUSZENIE – czy to ptak czy ssak większość zwierząt ma temp wyższą niż temperatura ciała człowieka. Jeśli poczujesz że zwierzak jest chłodniejszy od Twojej dłoni, a do tego mokry, należy go osuszyć i ogrzać. Zabrać do ciepłego pomieszczenia , wytrzeć w papierowe ręczniki (nieperfumowane) lub w pieluszkę.

Jak ogrzewać? Najlepiej na ciepłym termoforze lub poduszce elektrycznej albo pod lampką lub tzw. kurą elektryczną. Można też użyć plastikowej butelki z ciepła wodą i owinąć ręcznikiem i wsadzić do pudełka, w którym jest zwierzę. !Pamiętaj aby zostawić zwierzakowi możliwość odsunięcia się od źródła ciepła, jeśli zrobi mu się za gorąco. Czyli zawsze ogrzewaj pół pudełka, jeśli zwierzak się przegrzeje będzie miał możliwość odsunięcia się w chłodniejszy kąt. NIE PRZEGRZEWAJ – BO ZABIJESZ!

POJENIE – w zależności od wielkości zwierzaka poić ze strzykawki (oczywiście bez igły!) z pipety, palca lub miseczki. Jeśli jest to małe pisklę podać bezpośrednio do dzioba po kilka kropelek z palca, im większe zwierzę tym więcej możemy podać wody.

Np. wróbel, sikorka – kilka kropli do dzioba

Kos, szpak – kilkanaście kropli

Gołąb, sroka , kawka –pisklakowi 0.5ml, większemu 1-2ml, dorosłemu 3-5ml

ZABEZPIECZENIE RAN

U drobnych ptaków wielkości wróbla nie powinno się zakładać opatrunków – łatwo jest pogłębić uraz i skrzywdzić ptaka, a mała masa ciała nie pogłębia urazu. W takich przypadkach najlepiej ograniczyć ruch (pudełko). U większych ptaków dbając o własne bezpieczeństwo (tj. używając rękawiczek, druga osoba fachowo przytrzymuje zwierzę) należy unieruchomić miejsca złamań i zabandażować rany, tak aby podczas transportu nie pogłębiały się urazy.

Każdy lekarz weterynarii może opatrzyć ranę i unieruchomić złamane kości czy uszkodzone stawy – rany będą zabezpieczone przed czynnikami zewnętrznymi i urazy nie będą się pogłębiać. W razie potrzeby lekarz może skonsultować się z placówką zajmującą się rehabilitacją ptaków dzikich.

ZASADA 3*C „CIEPŁO CICHO CIEMNO”

Chore lub ranne zwierzęta potrzebują mieć ciepło cicho i ciemno, a wszystko po to by zwierzaka nie stresować. Stres jest obok chorób i urazów jedną z najczęstszych przyczyn zgonów dzikich zwierząt, które dostają się pod opiekę ludzi. STRES ZABIJA DZIKIE ZWIERZĘ. Dlatego po udzieleniu pierwszej pomocy, zostaw zwierzę w spokoju, w cieple, z daleka od zgiełku.

NIE TRZYMAJ DZIKIEGO ZWIERZAKA:

-w łazience ani kuchni, dzikie zwierzęta źle znoszą zapach chemikaliów (proszki, płyny, mydła) oraz gazu i spalin z kuchenki gazowej , podobnie jak dymu papierosowego, zapachu lakierów, farb

-na wacie – zwierzęta często połykają watę , która zatyka przewód pokarmowy

-w podartych materiałach, włóczce, z których wychodzą nitki które mogą zaplątać się miedzy nogami, odcinając dopływ krwi i nieszczęście gotowe.

TRANSPORT

Zawsze musimy wiedzieć jak długo będziemy transportować zwierzę. Dobrze jest zadzwonić do placówki, do której wieziemy ptaka, uprzedzić o swoim przybyciu i poradzić się jak transportować ptaka.

TRANSPORTER POWINIEN:

-umożliwić dostęp tlenu (dziurki, otwory wentylacyjne)

-ograniczać ruch, ale ptak nie powinien być ściśnięty; u niektórych gatunków np. bocian nie powinno się całkowicie ograniczać ruchu ponieważ może dojść do uszkodzenia kończyn,

-ograniczać dostęp bodźców z zewnątrz (znalezione ptaki to dzikie zwierzęta w stresie).

W CZASIE TRANSPORTU:

TEMPERATURA w czasie transportu łatwo dochodzi do wyziębienia a w lecie do przegrzania , co zagraża życiu ptaka. Pisklęta w transporcie muszą mieć zachowaną wysoką temperaturę.

KLATKA NIE JEST ODPOWIEDNIA DO TRANSPORTU PTAKÓW – przewożenie ptaka w klatce grozi mu połamaniem skrzydeł, gdy będzie w stresie rzucał się po klatce.

PUDEŁKO KARTONOWE MA SZEREG ZALET!

-lekkie, dostępne w każdym sklepie, restauracji, punkcie usługowym

-może być dowolnie modyfikowane

-dostosowane wielkością do rozmiarów ptaka

-dziurki , otwory wentylacyjne

-napisy np. gdzie i kiedy znaleziono ptaka, telefon znalazcy)

-w pudełku kartonowym panuje półmrok

-do ptaka dociera ograniczona ilość bodźców zewnętrznych co dodatkowo go uspokaja

-pamiętajmy że każda manipulacja jest stresem, a w pudełku ptak spokojnie może nawet przenocować.

WYŚCIÓŁKA PUDEŁKA

-zabronione są podłoża w które ptak może się zaplątać np. wata

-powinno być to tworzywo chłonne i antypoślizgowe np. ręcznik papierowy, zwykły ręcznik, gazeta.

-w przypadku ptaków wyziębionych i piskląt wskazane jest włożenie termoforu

DO TRANSPORTERA NIE WKŁADAMY WODY.

-ptak może do niej wpaść , a rozlana woda powoduje rozmakanie pudełka

-ptak nie będzie sam pił podczas transportu, ale w razie konieczności np. podczas upałów wskazane jest pojenie ptaków

-ptaki bardzo rzadko pobierają pokarm, dlatego nie wkładamy pokarmu, szczególnie że w pudełku panuje ciemność.

DOKARMIANIE

Dlaczego ludzie dokarmiają ptaki ? – Bo lubią!

Wiele osób (głównie młodzież szkolna, osoby starsze, schorowane) w poczuciu misji i odpowiedzialności za życie żyjących wokół nas dzikich zwierząt dokarmia ptaki. Tymczasem dokarmiane są głównie gatunki pospolite , doskonale radzące sobie bez ludzkiej pomocy..

ZASADY DOKARMIANIA PTAKÓW:

-DOKARMIAJ TYLKO PODCZAS MROZÓW.

Celem dokarmiania jest ofiarowanie ptakom wsparcia w okresie mrozów i obfitych opadów śniegu!

Dokarmianie całoroczne przynosi ptakom więcej szkody niż pożytku.

Zima to ciężki czas dla ptaków. Potrzebują szczególnie dużo wartościowego pokarmu, żeby ogrzać swoje małe ciała. Trudno im znaleźć cokolwiek , bo wszystko zasypał śnieg, a poszukiwania na mrozie pochłaniają cenną energię.. Ciężkie zimy dziesiątkują ptaki.

Przy temperaturach powyżej zera większość ptaków nie ma problemów ze zdobyciem naturalnego pokarmu. Zbyt wczesne rozpoczęcie dokarmiania jesienią zaburza wędrówkę łabędzi i kaczek, powodując ich pozostawanie w Polsce i późniejsze problemy w przetrwaniu mroźnej zimy. Z kolei przy odwilży (czerstwe pieczywo nasiąka wodą) ptaki mają o wiele mniejszy apetyt, zjadają mniej pokarmu, a woda z topniejącego śniegu może zawierać toksyczne dodatki jak np. substancje do odladzania jezdni i chodników.

-JEŚLI ZDECYDUJESZ SIĘ NA DOKARMIANIE PTAKÓW ZIMĄ, RÓB TO REGULARNIE.

nie uzależniaj dokarmiania od kapryśnej ludzkiej natury .

-OFERUJ PTAKOM POKARM ODPOWIEDNIEJ JAKOŚCI.

Zdarza się że ludzie oferują ptakom spleśniały chleb, resztki ciast, zepsute kasze czy stęchłe ziarno. Głodne ptaki to zjedzą, ale efekty takiej „pomocy” mogą być dla nich tragiczne.

Czerstwe pieczywo może być doskonałym pokarmem dla kaczek i gołebi, ale tylko wtedy gdy nie jest spleśniałe, i wystepuje w małych 1cm kawałkach. Wtedy ptaki nie tracą energii ani poór na spory o kawałek chleba.. i w kilka minut pokarm zostanie z pożytkiem i bez bójek zjedzony.

-NIE DOKARMIAJ NA ZAPAS.

Karmę należy wykładać w ilości, którą ptaki zjedzą natychmiast, by nie popsuła się i nie zamarzła.

-ZACISZNE, OSŁONIĘTE PRZED WIATREM I ODSŁONIĘTE MIEJSCE .

Ptaki unikają miejsc o ograniczonej przestrzeni, skąd trudno uciec w razie zagrożenia.

Oczywiście wygodniej wysypać ziarno czy chleb przy parkowej alei, ale ptaki będą stale w takim miejscu płoszone przez ludzi, rozbrykane dzieci i szczekające psy. (przecież sami wolimy spokój podzas jedzenia).

-KARMNIK – UNIEMOŻLIWIENIE DRAPIEŻNIKOM ZACZAJENIA SIĘ.

Ustaw w miejscu zacisznym, osłoniętym od wiatru, jednocześnie uniemozliwiające drapieżnikom (np. kotom) zaczajenie się w pobliżu karmnika. Najlepsze są miejsca osłonięte domem lub krzewami od strony zachodniej, zwłaszcza gdy w pobliżu są gęste i wysokie krzewy np. pigwowce, berberysy, pnące róże, gdzie ptaki łatwo skryją się w razie ataku krogulca. W promieniu kilku metrów od karmnika mogą znajdować się jedynie niskie trawy, w których nie zaczai się żaden kot.

Karmnik na parapecie : łatwo oczyszczać, zaopatrywać w nowy pokarm, bliskość szyby nie powoduje uderzeń z duża prędkością.

Uprzedzenie sąsiadów (blok) o dokarmianie na parapeci. (kawki i gołębie – b.zanieczyszczają)

Nieodpowiednie miejsce do dokarmiania ptaków: przeszklone werandy lub tarasy – ptaki spłoszone w sąsiedztwie szyb o dużej powierzchni będą się o nie rozbijały/zabijały.

-KONSTRUKCJA : SWOBODNY DOLOT, ODLOT, DASZEK I WYSUWANA PODŁOGA.

Prawidłowa konstrukcja: daszek chroniący przed opadami atmosferycznymi, osłona przed zachodnim i północnym wiatrem. Jednocześnie zapewnienie swobodnego odlotu i przylotu (uczieczka!)

Wysuwana łatwa do umycia podłoga, łatwość utrzymania higieny , by ptaki nie zjadały pokarmu zanieczyszczonego przez poprzednich biesiadników.

OFERUJ PTAKOM WARTOŚCIOWY POKARM:

ŁABĘDZIE I KACZKI: ziarna zbóż, drobno pokrojone warzywa gotowane lub surowe (bez soli!), granulat dla ptaków wodnych.Chleb (wyłącznie świeży i rozdrobniony) może stanowić tylko uzupełnienie pokarmu, karmienie wyłącznie chlebem powoduje chorob ukl. pokarmowego.

GOŁĘBIE MIEJSKIE, SIERPÓWKI, KAWKI, GAWRONY – grube kasze, pszenica, czerstwe białe pieczywo kostka 1cm.

SIKORY – surowa słonina (( bez przypraw, wisi max 3-4 tyg, w temp powyżej 0stC zdejmowana by nie zjełczała)), nasiona słonecznika (łuskane lub w łupinach), konopie.

KOSY I KWICZOŁY – przekrojone jabłka, morele, mrożone owoce czarnego bzu, jarzębiny, porzeczek, jagód, aronii, rodzynki i daktyle. (nie podawać suszonych owoców – pęcznieją w wolu, co może okazać się niebezpieczne przy spożyciu w dużych ilościach)

WRÓBLE I MAZURKI – proso, drobne kasze, łuskany słonecznik

DZWOŃCE I ZIĘBY – nasiona słonecznika, konopie

TRZNADLE – proso, łuskany owies, płatki owsiane

! sól , dodatki chemiczne, przyprawy znajdujące się w resztkach z naszych stołów są dla ptaków szkodliwe i powoduja poważne choroby.

WIEWIÓRKI

Wśród gryzoni (Rodentia) wiewiórki (Sciuridae) stanowią obok myszy najliczniejszą gatunkowo rodzinę ssaków. Liczy ona 49 rodzajów, 260 gatunków rozpowszechnionych po całym wiecie.

Europejska wiewiórka pospolita (Sciurus vulagaris) charakteryzuje się :

-dł głowy z tułowiem 16-23cm

-dł ogona 15-20cm

-ciężarem ciała 210-410g

-dł życia średnia 6-10lat (u 25% mniej niż rok)

-dojrzałość płciowa 8-10miesiecy, ciaza 38dni, liczba miotów 2-4 rocznie, wielkość miotu 3-5 (2-8)

-otwieranie oczu po 30dn, przyjmowanie stałej karmy po 40dn, koniec okresu ssania po 50dn,

-dzienna dawka pokarmowa 55-80g

-pożywienie: nasiona, pędy, grzyby, owoce, owady, jaja , pisklęta!

-barwa ciała zmienna, od jasnoczerwonej po brązowoczarną , brzuch biały

-środowisko gł. lasy iglaste, również mieszane, liściaste i parki

-zamieszkują w gniazdach na drzewach

-zwierzęta dzienne, tryb samotnika (młode wychowuje matka)

-nie zapadają w sen zimowy, ale przy bardzo złej pogodzie spędzają w schronieniu kilka dni w półśnie, nie przyjmując pokarmu

-nie pamiętaja miejsc z ukrytymi zapasami więc szukają zakopanej żywności kierując się węchem

-w Polsce podlega całkowitej ochronie! Według prawa trzymanie w domu wiewiórki jest zabronione. Wyjątek stanowią zwierzęta ranne lub chore, zabierane tylko na czas leczenia, po którego zakończeniu wracają do swojego naturalnego środowiska.

OPIEKA NAD OSESKIEM

Wiewiórka rodzi się łysa, głucha i ślepa, więc osierocona wymaga ciepła i spokojnego miejsca do bytowania. Należy jej zapewnić suche i ciepłe miejsce np. pudełko wyłożone pieluchami czy czapka z wełny lub polarowa. Istotne jest by maluch miał się do czego przytulić np. słoiczek lub butelka z wrzątkiem i izolacja czyli owinięta grubym materiałem.

Karmienie strzykawką (narodzone mają już zęby więc mogą przegryźć butelkę ze smoczkiem) oseska co 2godz, starszego osobnika już widzącego co 3-4godz. Jednorazowo od 0.5ml – 5 / 10ml. (zal.)

-obj. 1ml dla małych, ślepych,

-obj. 2ml dla starszych tydzien po otwarciu oczu

-obj. 5ml starsze, roziwnięte, oporne na odstawienie karmienia ręcznego.

Najlepsze świeże mleko kozie, może być UHT lub Instant; lub mieszanka 5łyż. mleka granulowanego rozpuszczonego w 200ml 60st wody + 5łyż śmietany UHT 12-18% + 1raz dz 1-3krople Vita-wetu lub szczypta BoboVitu.

Po karmienu masowanie nawilżonym wacikiem miejsc płciowych aż do oddania moczu.

POSTĘPOWANIE Z WIEWIÓRKAMI W KLINICE:

Wiewiórki nawet bardzo słabe, są złośliwe i gryzą, dlatego konieczne jest badanie w skórzanych rękawiczkach m.in. ze względu na możliwość przenoszenia wścieklizny.

U zwierząt odwodnionych lub w stanie wstrząsu najważniesze to podtrzymanie krążenia. Podaje się elektrolity i glikokortykosterydy.

Zanieczyszczone lub zropałe rany oczyszcza się i opatruje chirurgicznie. W razie konieczności antybiotyk.

Przy licznych złamaniach zwierzę często musi być trzymane w wolierze do końca życia, gdyż zazwyczaj traci zdolność poruszania się . W przypadku ciężkich i rozległych złamań wskazana jest eutanazja.

U wiewiórek złapanych przez psy, koty, kuny stwierdza się różnego stopnia zaburzenia koordynacji ruchów, niepokój, porażenia. Przy dokładnej kontroli znajduje się rany zadane zębami lub pazurami. Złamanie kręgosłupa można wykluczyć omacywaniem lub bad. RTG. Po zaopatrzeniu ran, podaniu kroplowek, wit, środków przeciwbólowych i antybiotyków wiewiórkę umieszcza się w ciemnej klatce. Po 4-7 dniach można ocenić czy leczenie było odpowiednio prowadzone.

Wyziębione i odwodnione zwierzęta (oseski) kładzie się do ciepłego kartonowego gniazda z ciepłą butelką i okłada ręcznikiem i ligniną. U silniejszych zwierząt stosuje się naświetlanie podczerwienią. Rekonwalescencję wspomaga się odpowiednim odżywianiem.

JEŻE

Zgodnie z prawem jeż należy do gatunków szczególnie chronionych, zabronione jest chwytanie, ranienie i zabijanie tych zwierząt. Pod opieką człowieka powinny pozostać jedynie w okresie rekonwalescencji i jeśli tylko będą w stanie utrzymać się samodzielnie powinny być wypuszczoe na wolność. Dotyczy to również osieroconych ossesków i młodych urodzonych w okresie od września do października. Okres naturalnej selekcji zwierząt osłabionych i chorch przypadający na jesień i zimę stanowi podstawę zdrowej, zdolnej do reprodukcji populacji. Chore zwierzęta, które znalazły się w tym czasie pod opieka człowieka, powinny zostać otoczone profesjonalna opieką weterynaryjną i hodowlaną, gdyż tylko dzięki temu uzyskają szansę przeżycia i ponownego włączenia do środowiska naturalnego.

Charakterystyka :
-należy do rzędu owadozernych (Insectivora), stanowi najstarszą grupę żyjących obecnie prymitywnych ssaków

-w Europie Środkowej i Zachodniej zadomowił się jeż zachodni (Erinaceus europaeus), w Europie wschodniej jeż wschodni (Erinaceus concolor roumanicus)

-okrywa kolcowa: lekkie ostre 2cm puste twory rogowe z przegorwami w środku

-kolce chronią przed drapieżnikami, reguluje temperaturę i działa jak „odbijacz” (spadające nawet ze znacznej wysokości jeże nie ulagaja poważniejszym urazom)

-zwijanie się: kolce i umiejęstność zwijania stanowi ochronę przed drapieżnikami; grzbietowe i brzuszne mieśnie skóry tworzą czepiec ograniczony mieśniem okrężnym szerokości 2-3cm; pełne zwijanie już od 16go dnia życia

-sen zimowy: warunki: odpowiednia waga + temperatura otoczenia + zmiany hormonalne + odkładanie się tłuszczu. W okolicy łopatek jest tzw. tłuszcz brunatny tzw. „narząd snu zimowego” .

Podczas snu: ograniczone procesy przemiany materii: częstość oddechu i tętno stają się wolniejsze, temp. Ciała spada aż do 1stC, w czasie trwająceo 5miesiecy snu zwierzęta tracą 1/3 cz m.c.

-zmysł wzroku : niewielkie znaczenie podczas szukania pożywienia, zasięg w dzień 30m, o zmierzchu 12m

-zmysł słuchu: wyostrzony, słyszalność 250-60 000 Hz

-zmysł dotyku: wrażliwe na dotykanie głowy, kolców na czole i karku oraz włosów dotykowych (reakcja zwijania)

-zmysł smaku: odrzucają karmę gorzką, słoną i kwaśną, lubią słodkie

-zmysł węchu: znikoma rola w poszukiwaniu pokarmu, lecz znaczenie w okresie rui; jeże mogą znaleźć swojego partnera z odległości 5-6m; pokarm wyczuwany z odległości 1m

-ślinienie się : organ Jacobsona stanowi dla jeży dodatkowy narząd zmysłu; niektóre substancje zapachowe i smakowe powodują wytwarzanie obfitej pienistej śliny, która może być przeniesiona na kolce; niedoświadczeni opiekunowie jeży niejednokrotnie uważają samoślinienie się za objaw wścieklizny.

Warunki chowu: jeż potrzebuje zaopatrzonego w kryjówkę i zamkniętego od góry miejsca do spania. Od spodu izolacja z warstw papieru gazetowego, a do budowy kryjówki pognieciony papier. Oseski potrzebuja dodatkowego źródła ciepła (promieniowanie podczerwienią, ciepła butelka).

Miejsce na czas snu zimowego: szopy, wybiegi ogródkowe, balkony i nieogrzewane strychy;

-dobrze izolowana 2-częściowa drewniana skrzynka podzielona na dwie komory: stołówka (np. sucha karma dla jeży) i sypialnia (wypełniona suchym materiałem na gniazdo liście, papier, siano)

-konstrukcja umożliwia dostęp do zwierzęcia oraz podawanie karmy bez konieczności niepokojenia

-stała kontrola, w przeiwdzianym terminie budzenia (kwiecień)przenosi się go wraz ze skrzynką lub amego w cieplejsze pomieszczenie.

-czasy wybudzania 6godz.

OSESKI JEŻY :

-Mleko jeży jest bardzo skoncentrowne i bogate w tłuszcz, dostarcza zatem wiele energii. Poziom laktozy jest bardzo niski. Mleko krowie lub preparaty mlekozastępcze nie nadają się do karmienia jeży. Do wychowu osieroconych małych jeży podaje się ciepłe mleko kozie lub kocie, albo specjany preparat Esbilac z niesłodzonym naparem kopru włoskiego w proporcji 1:2

-Małego jeża do karmienia uklada się na dłoni, a drugą (najlepiej strzykawką) podaje się mu pokarm.

-Mały jeż podobnie jak szczenię czy kocię przesuwa się w kierunku karmiącej ręki tzw. „mleczny krok”

-Dawka początkowa 0.5ml zwiększana stopniowo o 25%

-u małych jeży widać stopień wypełnienia żoładka jako białą plamkę widoczną przez powłoki ciała

– jeśli biała plamka na brzuchu zniknie to znak że możemy jeża nakarmić

-14dniowy jeż zjada 4-5ml dziennie

-jeszcze ślee 7dn jezy potrafią pić z płaskiej powierzchni

-jeśli jeżom wyrosną ząbki można podawać pokarm stały: ser biały, namoczone w mleku kocie jedzenie, rozdrobnione mięso drobiowe, cielęcina, wołowina, jaja gotowane, ryby surowe lub gotowane bez ości; karma objętościowa to płatki owsiane, otręy pszenne, gotowana marchew.

-Słabo jedzące jeże odzyskują apetyt dzięki dodaniu miodu.

Po każdym kamieniu należy delikatnie wymasować nawilżonym wacikiem okolicę okołoodbytową i ogonka by pobudzić oddawanie moczu i kału.

Gniazdo powinno zabezpieczyć ciepło (termofor, butelka do ogrzewania) , dać możliwość zagrzebania.
OGLĘDZINY I BADANIE

Zwinięcie się jeża utrudnia, a nawet uniemożliwia badanie ale również oględziny spodniej części ciała.

Badanie rozpoczynami od ogladania pacjenta bez dotykania go, należy unikać niepotrzebnych hałasów (głośnego zachowania, gwizdów, trzaskania). Przy oględzinach można rozróżnić jeża „chorego” od „zdrowego”.

Zdrowy reaguje na otoczenie, ma wilgotny nos, lekko wypukłe gałki oczne

Chory nie interesuje się otoczeniem, matowe zapadnięte oczy, suchy szary i zaklejony wydzieliną nos, między szyją a głową po obu stronach ciała widoczne są „głodowe” fałdy skóry świadczące o odwodnieniu; obecność pasożytów można podejrzewać gdy podczas oględzin stwierdzi się bladość śluzówek, zwrócić uwagę na rany i egzemy, podczas poruszania widoczna kulawizna i oslabienie konczyn miednicznych.

MŁODE SSAKI

Matki małych sarenek, dziczków, zajączków, lisków nie mają wózka ani kieszeni jak kangur żeby mogły nosić swoje młode bezpiecznie ze sobą. A przecież każdy dorosły musi żerować, musi mieć siłę do opieki nad swoim młodym, musi jeść, aby wyprodukować mleko lub pójść na polowanie. Dlatego rodzice pozostawiają swoje młode w ukryciu (w zaroślach lub w norze) i wyruszają na żer. Powracają do swoich młodych kilka razy na dobę, aby je nakarmić i sprawdzić.

Dlatego jeśli spotkasz małego zajączka przyczajonego w trawie, małą skuloną sarenkę na łanach zboża, małe lizki przy norze nie oznacza to że zostały porzucone.

Samice zajęcy karmią młode raz na dobę i tylko wtedy powracają do młodych, podobnie sarny łosie jelenie pozostawiając swoje cielęta w kryjówce. Wszystkie cielęta kopytnych które piją jeszcze mleko najczęściej spędzają czas w ukryciu, a zaczynają podążać za matką gdy są starsze czyli gdy już zaczynają skubać rośliny.

Dlatego nie zabieraj do domu młodych ssaków, któRe wyglądają na porzucone. Najprawdopodobniej w okolicy jest ich matka która z przerażeniem obserwuje Cię z ukrycia, jak kradniesz jej dziecko.
Oczywiście jeśli młode jest ranne, nie ma się nad czym zastanawiać.

ZWIERZYNA PŁOWA

Od kilku lat na terenie naszego kraju obserwowany jest sukcesywny wzrost liczebności zwierzyny grubej. Sytuacja ta prowadzi do wzrostu wskaźników zagęszczeń populacji. Elementy te w połączeniu z silną antropogenizacją środowiska bytowania zwierzyny przyczynia się do częstych migracji zwierząt poszczególnych gatunków.

Migracje związane są ze spełnianiem podstawowych potrzeb życiowych jak i powodowane są nadmiernym płoszeniem zwierzyny w miejscach ich naturalnych ostoi. Częste przemieszczanie zwierzyny w połączeniu ze wzrastającym natężeniem ruchu drogowego przyczynia się niewątpliwie do rokrocznego wzrostu liczby kolizji drogowych z udziałem zwierząt a tym samym ubytku zwierzyny w ujęciu ilościowym.

Wg statystyk policyjnych w ostatnich 10latach na terenie naszego kraju miało miejsce 125tys. zanotowanych kolizji drogowych z udziałem zwierzyny w których śmierć poniosło 48osób a 1.5tys osób zostało rannych.

Wg statystyk gatunkiem dominującym w kolizjach jest sarna europejska (Capreolus capreolus). Stan ten uwarunkowany: dynamicznym wzrostem populacji tego gatunku i behawiorem zwierząt związanym z terytorializmem – odległe migracje zwierzyny.

W przypadku zaistnienia kolizji drogowej z udziałem zwierząt dzikich: procedury prawne nakładaja na osobę będącą sprawcą kolizji zakres obowiązków w postaci zapewnienia zwierzęciu doraźnej pomocy oraz powiadomieniu odpowiednich służb. W przypadku niewywiązania się z tego obowiązku sprawca może zostać ukarany.

Kolizje z udziałem zwierząt dzikich rozpatrywać wielopłaszczyznowo:

-szkody materialne pojazdy , szkody zdrowotne, zagrożenie życia lub śmierć kierowcy lub uczestników zdarzenia , w takich wypadkach reżim odpowiedzialności za szkody spoczywa na prawnym właścicielu zwierzyny (w przypadkach gdy w zdarzeniu uczestniczą dzikie ssaki kopytne z rodzny jeleniowatych lub dziki, a takich przypadkó najwięcej, prawnym ich właścicielem jest) SKARB PAŃSTWA.

-gdy w wypadku kolizji zwierze ponioslo smierć, konieczność uprzątnięcia zwłok padłej zwierzyny i utylizacja – obowiązek wg prawa polskiegi spoczywa na zarządcy drogi lub gminie , w ktorej doszlo do zdarzenia.

Przypadek: zwierzę przeżywa kolizję mimo obrażeń zewnętrznych i wewnętrznych:

-wezwać odpowiednie służby : lekarza weterynarii lub myśliwego pełniącego funkcję strażnika łowieckiego w miejscowości koła łowieckiego

-dokonać ocenę stanu zwierzęcia!

-podjęcie decyzji o ew. uśmierceniu zwierzęcia ze względów humanitarnych i etycznych ( injekcja środka usypiającego lub uśmiercenie poprzez odstrzał z broni palnej przez osobę do tego uprawnioną)

-próba leczenia: podanie tlenu, opatrzenie i transport do gabinetu weterynaryjnego

-najczęściej: złamania kości/ amputacja kończyn – ośrodek rehabilitacji

-unieruchamianie: gwoździowanie doszpikowe, dłutowanie, gipsowy bandaż, pod kontrolą wlewów dożylnych i leków przeciwwstrząsowych

– uspokojenie i znieczulenie przedoperacyjne

-po amputacji antybiotyk, obserwacja zwierzęcia w gabinecie.

-po 23h po amputacji nastąpił zgon zwierzęcia

-sekcja: wielonarządowe obrażenia wewnętrzne.

Opisany przypadek jest niejako potwierdzeniem że próby leczenia zwierząt dzikich, które ucierpiały w kolizji zwykle nie przynoszą rezultatu.

Przyjmuje się się jeżeli zwierzę w ciągu 10minut od zderzenia z pojazdem mechanicznym nie podniesie się to urazy są na tyle poważneże z reguły konieczna jest eutanazja.

Tylko nieliczne osobniki po diagnozie weterynaryjnej nadawały się do uwolnienia do naturalnych siedlisk.

Uwzględniając stres w czasie pojmania, transportu i późniejszego leczenia i tak z reguły nie rokują one nadziei na funkcjinowanie na wolności.

Tym samym najlepszym rozwiązaniem pod względem humanitarnym jak i etycznym jest ich eutanazja na miejscu zderzenia poprzez podanie środków farmakologicznych lub odstrzał oraz poddanie zwłok zwierzyny utylizacji.

PODSUMOWANIE:

 CHOROBY ZAKAŹNE PTAKÓW

-Wirus Zach. Nilu (stręt szyi, osłabienie mm)

-Paramyksowirus (paraliż, drżenia mięśniowe, zgon)

-Wirus grypy (zap. płuc, obj. neurologiczne)

-Wirus ospy (guzy w okol. nieupierzonych lub błon)

-Chlamydophila (jadłowstręt, zap.jelit,śledziony, wątroby, płuc, spojówek, jamy nosowej)

-Mycobacterium (wyniszczenie, osłabienie, zap. kości, szpiku, zap.płuc)

-Pasteurella multocida (nadostry przebieg, obj. neurologiczne, zgon)

-Salmoneloza (biegunka, zap. kości, szpiku, pococznica, obj.neurolog.)

-Aspergillus spp. (zap. płuc, worków powiet. ziarniniaki w tchawicy)

CHOROBY ZAKAŹNE DZIKICH SSAKÓW

-Wirus nosówki (hiperkeratoza opuszek, biegunka,paraliż, zap.płuc)

-Infekcyjne zapalenie wątroby (biegunka, zap.wątroby)

-Wirus grypy (kichanie, kaszel, gorączka, zap.płuc)

-Parwowirus (jadłowstręt, biegunka, zap.mm. serca)

-Wirus wścieklizny (faza otępienia i agresji)

-Leptospiroza (gorączka, osłabienie, żółtaczka, krwotok, biegunka)

-Choroba Tyzzera (biegunka, depresja)

CHOROBY PASOŻYTNICZE DZIKICH ZWIERZĄT

-Angiostrongulus cantonensis (ssaki)

-Baylisascaris procyonis (ssaki, ptaki)

-Tasiemce (wszystkie)

-Kokcydia (wszystkie)

-Cryptosporidium parvum (ssaki)

-Larwy musz (wszystkie)

-Giargia (wszystkie)

-Owsiki (wszystkie)

-Toxoplasma gondi (ssaki, ptaki)

ZATRUCIA SPOTYKANE U DZIKICH ZWIERZĄT

-Botulizm (Clostridium perfringens)

-Metale ciężkie (cynk, ołów)

-Toksyny pleśni

-Zanieczyszczenie olejem

-Związki fosforoorganiczne

 WSKAZANIA DO EUTANAZJI

Jeśli zwierzę nie może być leczone ani wypuszczone na wolność:

-eutanazja

-stała opieka w niewoli

Uwzględniając uwarunkowania prawne:

-Program rozrodowy

-Program edukacyjny

-Imprinting

 PEWNOŚĆ PRZED UWOLNIENIEM, ŻE:

-Przetrwanie w warunkach klimatycznych

-Prawidłowe rozmnażanie

-Interakcje

-Zdobycie pożywienia

-Wykonywać czynności specyficzne

-Wykluczyć choroby zakaźne

STANY UNIEMOŻLIWIAJĄCE POWRÓT NA WOLNOŚĆ:

-Brak aktywności

-Niezdolność migracji

-Niezdolność unikania drapieżników

-Nieprawidłowe upierzenie; sierść

-Amputacje

-Ograniczenia tuchomości

-Utrata zdolności odczuwania bodźców

-Złamania miednicy u samic

-Imprinting

-Niewłaściwe relacje z ludźmi i zw.domowymi

Opracowanie:

lek.wet. Malwina Sęder

Komentowanie jest wyłączone.